Hala sportowa w Pankach piękna, ale...
Hala sportowa w Pankach jest pięknym obiektem o rzadko spotykanej w Polsce architekturze, łączącej minimalistyczną formę z naturalnym drewnianym materiałem.
Budowla jest finalistą konkursu "Życie w architekturze", otrzymała również Nagrodę Ministra Sportu i Turystyki dla najlepszego obiektu rekreacyjno-sportowego 2000-2012. Hala jest jednak również problemem dla gminy. W sądzie trwa własnie proces o odszkodowanie jaki gmina wytoczyła wykonawcy, za niedotrzymanie terminu realizacji inwestycji.
Przypomnijmy, budowa hali kosztującej ponad 4,7 mln zł rozpoczęła się wiosną 2010 roku, w grudniu 2011 roku wykonawca przekazał obiekt informując, że zakończył prace.
- Służby wskazały na wiele braków, poprosiliśmy więc wykonawcę o ich usunięcie, nie chciał jednak tego zrealizować - mówi Bogdan Praski, wójt Panek. - Aby nie stracić dotacji, zleciliśmy wykonanie prac innej formie - ich koszt to ponad 50 tys. zł.
W efekcie hala sportowa w Pankach do użytku została oddana dopiero wiosną 2012 r. Gmina wykorzystując zapisy w umowie, wystąpiła przeciwko wykonawcy z pozwem za nieterminowe wykonanie prac, na ponad 900 tys. zł. Proces toczy się w częstochowskim sądzie - obyła się już pierwsza rozprawa, sąd poprosił o sporządzenie opinii biegłych z zakresu budownictwa.
Tymczasem niedawno w hali zaczął przeciekać dach. - Jesteśmy już po rozmowie z podwykonawcą, który budował dach, mamy zapewnienie, że problem zostanie usunięty w najbliższych dniach - mówi wójt Praski.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?