Organizacja od 6 lat prowadzi szkołę. - Szkoła jest częścią majątku gminy. Powinna zostać w jego zasobach - mówi stanowczo Krzysztof Nowak, burmistrz Kłobucka. - Teren z budynkiem jest warty kilka milionów. Poza tym szkoła została wybudowana ze środków finansowych mieszkańców Smug - argumentuje.
Burmistrz zapewnia, że będzie w tej sprawie rozmawiał z mieszkańcami osiedla. - Opinia społeczeństwa nie będzie jednak dla nas wiążąca. Ostateczną decyzję podejmą radni - wyjaśnia.
Stowarzyszenie Przyjaciół Szkół katolickich argumentuje swój wniosek tym, że gdyby szkoła przeszła na jego własność, wówczas byłaby większa szansa na pozyskanie środków zewnętrznych na remonty.
- Znacznie ułatwiłoby to nasze starania o dotacje na bardziej kosztowne inwestycje.Umożliwiłoby to też sprawniejsze zarządzanie placówką - uważa Agnieszka Garncarek-Kuc, dyrektorka szkoły.
Obecnie stowarzyszenie musi o pieniądze na inwestycje ubiegać się w gminie.Do tej pory gmina wyłożyła pieniądze na termomodernizację budynku , ogrodzenie i plac zabaw. - Wiemy, że przy szkole trzeba zrobić boisko, a także wyremontować dach budynku - przyznaje Nowak. - Na razie gmina nie ma na to pieniędzy. Jeśli pozyskamy jakieś dodatkowe środki, wtedy zrobimy remont.
W budynku funkcjonuje szkoła podstawowa, gimnazjum i przedszkole. 6 lat temu placówka była w fatalnym stanie. Gmina chciała ją zamknąć. W ostatniej chwili przejęło ją stowarzyszenie.
Tymczasem zgodnie z przepisami gmina i tak musi płacić na kształcenie uczących się tam 90 dzieci i młodzieży . Subwencja oświatowa pokrywa tylko część kosztów. - Nawet jeśli oddamy szkołę stowarzyszenie i tak będziemy musieli płacić za uczniów - przekonuje Nowak.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
