Kłobuck jest już gotowy na zbliżającą się zimę

W całej gminie Kłobuck zostały już porozstawiane pojemniki z piaskiem, oznacza to, że gmina szykuje się na zimę. Czy mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie, a może zima znów zaskoczy drogowców?
- Mam do dyspozycji trzy duże ciągniki, które odśnieżają drogi. Można do nich także podłączyć piaskarki. Więc jednocześnie ciągnik odśnieża i sypie piasek. Do chodników mam specjalny mniejszy ciągnik. Oprócz tego Zarząd Dróg dysponuje koparką - mówi Krzysztof Chamarowski, dyrektor Zarządu Dróg i Gospodarki Komunalnej w Kłobucku.
Jak dodaje dyrektor Chamarowski w tej chwili ma zabezpieczone paliwo oraz mieszankę solną na dwa miesiące, czyli spokojnie do połowy stycznia, może trochę dłużej wystarczy zapasów.
Najbardziej wszystkich martwią opady śniegu, a raczej to, że śnieg może zalegać na chodnikach i ulicach. Większość z nas ma w pamięci słowa synoptyków o słynnej zimie stulecia albo o sytuacji sprzed trzech lat kiedy to naszą część kraju nawiedziła gołoledź. Wtedy to pod naporem zamarzającego lodu łamały się drzewa, a nawet słupy energetyczne. Czasami spadające drzewa przerywały linie energetyczne i telekomunikacyjne.
- W ostatnich paru dniach obcinaliśmy konary drzew, które zagrażały bezpieczeństwu i zdrowiu ludzi - mówi Chamarowski. Śnieg, lód i zwisające z budynków sople to zagrożenie przede wszystkim dla pieszych.
- Drogi, chodniki i budynki są ubezpieczone, jednak będziemy robić wszystko co do nas należy, żeby nikomu nic się stało - mówi dyrektor ZDiGK.
Zadzwonił do nas jeden z mieszkańców Kłobucka i zwrócił uwagę na fakt, że w niektórych miejscach zalegają liście albo widać po prostu nieporządek.
- Cały czas sprzątane są liście, które zalegają na ulicach i w innych miejscach. W parku na Zagórzu uprzątnięte jest już 25 proc. powierzchni. I to dzięki pomocy uczniów z kłobuckich szkół. W parku przy ulicy Parkowej wykonaliśmy już prawie 75 proc. prac, z kolei w parku przy Zielonej wykonaliśmy połowę zaplanowanych prac - tłumaczy Chamarowski.
Jednak wielu mieszkańców Kłobucka uważa, że prace porządkowe w mieście wyglądają bardzo dobrze.
- Ostatnio widziałam, jak na Rynku były przycinane drzewa i wymieniano ziemię w donicach. Dobrze, że myślą także o tym by ta niewielka ilość zieleni na Rynku ładnie się prezentowała - mówi ekspedientka jendego ze sklepów znajdujących się przy Rynku.
A jak wyglądają zimowe porządki w pozostałych miejscowościach gminy Kłobuck?
- Prace są prowadzone cały czas. Rozwozimy skrzynie z piaskiem, kończymy przycinać gałęzie oraz sprzątamy zalegające liście - mówi Chamarowski.
Niestety w niektórych miejscach tych porządków raczej nie widać. Można zauważyć worki wypełnione liśćmi, które leżą w okolicach rowów lub przy rzadziej uczęszczanych drogach. Podejrzewani są o to właściciele domków jednorodzinnych, którzy nie wiedzą co robić z zebranymi liśćmi. Niektórzy palą je na swoich podwórkach, a niektórzy wyrzucają do okolicznych rowów. Niestety to, co robią właściciele na swoich działkach, to ich prywatna sprawa.
Pracownicy Zarządu Dróg przygotowują Kłobuck i całą gminę do zimy od paru tygodni, oby wszystkie prace zostały zakończone przez zimą, która bardzo często zaskakuje polskich drogowców.