Pierwsza, zlecona przez prokuraturę ekspertyza dowodziła, że smalec produkowano m.in. z psów. Nie uda-ło się jednak określić czasu produkcji. Druga nie dawała gwarancji, że to smalec psi, gdyż identyczne oznaczenie ma tłuszcz lisi. Wynik trzeciej - to tłuszcz bydła, świni i kota. - Rozważamy jeszcze oddanie próbki do badań toksykologicznych - powiedział wczoraj prokurator Romuald Basiński. Rok temu policja w jednym z gospodarstw w okolicy Kłobucka znalazła kilkadziesiąt zamkniętych psów, zwierzęce szczątki i butelki ze smalcem (istniało podejrzenie, że psim). Prokuratura postawiła zarzut znęcania się i zabijania zwierząt córce i matce - mieszkankom posesji. Kobiety nie przyznają się do winy.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?