Kłobuck: Policja wystawi rachunek za niepotrzebne wezwanie.
Policjanci z Kłobucka zostali w poniedziałek wezwani na interwencję do Kamyka. Zgłaszający twierdził, że jest na placu Ochotniczej Straży Pożarnej i spożywa alkohol. Za nieuzasadnione wezwanie policji grozi mu nawet 1 500 złotych grzywny.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż przed godziną 23. Do oficera dyżurnego kłobuckiej policji zadzwonił 25-latek z Kamyka, który twierdził, że leży przy remizie strażackiej i pije alkohol. Wysłany na miejsce patrol zastał zgłaszającego, który jednak nie pił żadnego alkoholu.
Kłobuck: Policja, 25-latek miał 3,4 promila alkoholu
Mężczyzna stwierdził, że jest bardzo pijany i nie chce mu się iść do domu, dlatego wymyślił, że kiedy powie, że spożywa alkohol, to funkcjonariusze na pewno po niego przyjadą.
Badanie stanu trzeźwości 25-latka wykazało 3,4 promila alkoholu. Teraz grozi mu nawet 1500 złotych grzywny za nieuzasadnione wezwanie policji z Kłobucka.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?