Zarzucili mu, że kierował sie stronniczością, podejmował decyzje, których nie konsultował z radą gminy. Powodem odwołania ma być fakt, że przewodniczący bez zgody wydawał gminne pieniądze na remon pokoju nr 15 oraz zakup laptopa i służbowy tetefon z wysokim abonamentem w wysokości 360 zł miesięcznie. Oskarżyli Matyszczaka o zorganizowanie potajemnego spotkania w strażnicy OSP w Zborach. Na spotkaniu dotyczącym opracowania jednej z wersji budżetu zaproszeni zostali tylko niektórzy radni.
Robert Matyszczak odpiera zarzuty.
- Z telefonu komórkowego korzystałem częściej, bo chciałem odciążyć wójta i przejąłem jego obowiązki jako koordynatora odśnieżania dróg. Moje rachunki za telefon wzrosły wtedy ze 168 zł do 574 zł. Spotkanie w OSP w Zborach zorganizowałem na prośbę radnych, bo zaniepokoiło ich to, że budżet nie był wcześniej konsultowany. Laptopa z modemem kupiliśmy po to, żeby móc go wykorzystywać podczas sesji rady. Bo sala sesyjna nie miała połączenia z interenetem - tłumaczy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
