Drogowcy są gotowi na atak zimy

Gminy z powiatu kłobuckiego podpisały już umowy na odśnieżanie ulic podczas tegorocznej zimy. W gminie Kłobuck zapewniają, że podczas najbliższych miesięcy nie zabraknie pieniędzy na akcję zima. - W tej chwili mamy zakupionych 550 ton piasku i 140 ton soli drogowej. Na pewno wystarczy to na pierwsze miesiące zimy. Jak trzeba będzie dokupić, znajdziemy dodatkowe pieniądze - zapewnia Krzysztof Chamarowski, dyrektor Zarządu Dróg i Gospodarki Komunalnej w Kłobucku.
Drogowcy dysponują czterema ciągnikami uzbrojonymi w pługi do odśnieżania i czterema piaskarkami do likwidowania śliskości dróg. - W tym roku nie dokupowaliśmy sprzętu. To, co mamy powinno wystarczyć - przekonuje Chamarowski.
Zarząd Dróg i Gospodarki Komunalnej na utrzymaniu ma ok. 140 km dróg - 60 km dróg o nawierzchni asfaltowej i 80 km dróg o nawierzchni utwardzonej kruszywem oraz około 8,5 km chodników, jak również mostki, kładki, schody i place.
W Krzepicach przy odśnieżaniem dróg będą pracować trzy pługi ciągnikowe, jeden samochodowy, dwie piaskarki i koparko-spycharka.
- Nasz sprzęt bez zarzutu poradził sobie podczas tegorocznej zimy. Dlatego jesteśmy spokojni, nawet gdyby tegoroczna zima była równie ciężka - twierdzi Krystian Kotynia, burmistrz Krzepic.
Do akcji zima przygotowany jest również Powiatowy Zarząd Dróg w Kłobucku, który ma na utrzymaniu 85 kilometrów dróg wojewódzkich i 380 km dróg powiatowych. Powiat zakupił już 1800 ton soli. - To na pewno nam wystarczy na całą akcję zima. Dla przykładu, podczas ostatniej zimy zużyliśmy 1600 ton soli - przekonuje Tadeusz Pułka, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Kłobucku. Na razie drogowcy nie kupowali piasku, bo mają spore zapasy z zeszłej zimy.
W ubiegłym sezonie zużyli ponad 3000 ton piasku. - Jeśli zima nie będzie ciężka planujemy, że na całą akcję pójdzie ok. 2600 ton piasku - szacuje Pułka.
W tym roku powiat zakontraktował o jedną pługopiaskarkę więcej, niż w roku ubiegłym. Do akcji zima ruszy 9 pługopiaskarek,8 ciągników z pługami do odśnieżania, , 11 koparkoładowarek, 3 ładowarki oraz samochód z pługiem wirnikowym.
Podobnie jak w roku ubiegłym drogowcy ustawią 6 km siatek na drogach wojewódzkich i 1,5 km na powiatowych. - Siatki będą ustawione w miejscach, gdzie zawiewa dużo śniegu - wyjaśnia Pułka.
Takich miejsc w powiecie jest sporo. Co roku mocno zaśnieżone są drogi na odcinkach Starokrzepice-Bobrowa, Napoleon-Parzymiechy, Parzymiechy-Zimnowoda,
Albertów-Stanisławów, Szyszków-Zbory i Kłobuck-Wilkowiecko.
Mieszkańcy powiatu kłobuckiego wciąż pamiętają zeszłą zimę. - Nie wiem, czy gminy i powiat powinny spać spokojnie - twierdzi Przemysław Witczak.
- Podczas zeszłej zimy w Kłobucku były problemy z odśnieżaniem ulic. Niektóre drogi były przez jakiś czas nieprzejezdne.
Krzysztof Chamarowski przyznaje, że sprzętu nie jest zbyt wiele, ale gminy nie stać na zakup nowego. - Co roku odśnieżamy zgodnie z ustalonym harmonogramem. Mieszkańcy muszą zrozumieć, że nasze siły nie są w stanie w szybkim tempie odśnieżyć wszystkich dróg.