Lipie: Wielka reorganizacja w oświacie

Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego przedłużył termin remontu do 31 lipca br. - Na razie nie mamy pieniędzy na remont. Musimy zamknąć szkołę przynajmniej na dwa lata - twierdzi Bożena Wieloch, wójt gminy Lipie.
Gmina rozpoczęła procedurę przetargową na wykonanie dokumentacji projektowej na remont szkoły w Lipiu. - Oprócz wymiany stropów i dachu chcemy też zmienić ogrzewanie szkoły. Ogrzewanie olejowe zbyt dużo nas kosztuje.
W przyszłości gmina planuje także zlikwidować przedszkole w Lipiu. Budynek ma już100 lat. - Dach budynku wymaga remontu. Dlatego postanowiliśmy, że do budynku szkoły podstawowej w Lipiu dobudujemy trzy pomieszczenia, gdzie będą mogły uczyć się przedszkolaki - tłumaczy Bożena Wieloch.
Na czas remontu podstawówki w Lipiu dzieci z klas 1-3 zostaną przeniesione do Natolina. Z kolei uczniowie klas 4-6 będą uczyć się w sąsiadującym z lipską podstawówką budynku gimnazjum.
Tymczasem zlikwidowane zostaną oddziały przedszkolne w Kleśniskach i Albertowie.
- Tym samym zredukujemy wydatki na oświatę - przyznaje Wieloch. - Nasz budżet zamyka się w kwocie 16 mln złotych, z czego 9 mln zł wydajemy na oświatę. Dostajemy tylko 4.9 mln złotych subwencji oświatowej.
Reorganizacja oświaty w gminie to także likwidacja etatów nauczycielskich. Pracę może stracić kilkunastu nauczycieli. Chyba, że 13 nauczycieli skorzysta z praw emerytalnych i zwolni miejsca. - Wtedy nie musielibyśmy zwalniać nauczycieli - przyznaje Wieloch.